Rankiem 17 października 46 uczniów z klas 4b, 5a, 5b wyruszyło na 3-dniową wycieczkę. Opiekę nad uczniami sprawowały panie: K. Raczyńska vel Wasiluk, B. Pachnik, K. Mroczek. Pierwszym punktem naszego wyjazdu był Tyniec, który przywitał nas piękną słoneczną pogodą. Po wdrapaniu się na strome, wapienne wzgórze nad Wisłą naszym oczom ukazał się przepiękny klasztor, który został zbudowany już niemal tysiąc lat temu. Opactwo w Tyńcu opisywał Jan Długosz, pisząc o nim jako „pięknym klejnocie Ojczyzny”. Zwiedzanie Tyńca z panią przewodnik rozpoczęliśmy od spaceru po klasztornym dziedzińcu, oglądaniu wnętrza pięknego, tynieckiego kościoła oraz średniowiecznych, klasztornych krużganków. Podziwialiśmy niezwykłe zbiory Muzeum Klasztoru w Tyńcu obejmujące m. in. znaleziska archeologiczne z okresu poprzedzającego osiedlenie się mnichów na tynieckim wzgórzu. Zachowane kapitele kolumn z przełomu XI i XII wieku, zdobione ornamentem roślinno-geometrycznym należą do najpiękniejszych przykładów polskiej sztuki romańskiej. Dowiedzieliśmy się, że fragment jednego z nich znajduje się na 10-złotowym banknocie. W benedyktyńskiej bibliotece oglądaliśmy niezwykłe księgi pisane przez mnichów. Kolejnym punktem naszej wycieczki były krakowskie Łagiewniki. Po zakwaterowaniu się w hotelu wyruszyliśmy na zwiedzanie z siostrą zakonną Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Następnie odwiedziliśmy kaplicę św. Józefa gdzie w ołtarzu bocznym, pod obrazem spoczywają relikwie świętej siostry Faustyny oraz Muzeum Siostry Faustyny. I wreszcie przyszedł czas na pyszną obiadokolację. Wieczorem jeszcze raz odwiedziliśmy kaplicę św. Józefa uczestnicząc w różańcu i apelu jasnogórskim. Drugi dzień rozpoczęliśmy śniadaniem po czym wyruszyliśmy do Muzeum Archeologicznego w Krakowie. Podzieleni na grupy uczestniczyliśmy w fantastycznej lekcji historii, której tematem był Egipt. Słuchając fantastycznych opowieści pań przewodnik o życiu Egipcjan, podziwialiśmy egiptologiczne eksponaty i sarkofagi. Szczególny zachwyt wzbudził sarkofag, w którym było widać mumię. Nasyceni staroegipską historią wyruszyliśmy na krakowski rynek Starego Miasta. Po przywitaniu się z Adamem Mickiewiczem mieliśmy czas na zakup pamiątek. Następnie w promieniach słońca wyruszyliśmy na Zamek Królewski, aby pod kierunkiem przewodników zwiedzać apartamenty królewskie. Zaopatrzeni w słuchawki słuchaliśmy opowieści pań przewodnik i podziwialiśmy piękne meble, obrazy, porcelanę i arrasy. I wreszcie nadszedł długo oczekiwany punkt programu – Smocza Jama. Słuchając opowieści pani przewodnik wędrowaliśmy przez tajemnicze komory pełne zagłębień i szczelin oraz tworzące niepowtarzalny nastrój. Każdy chciał, aby spadła na niego kropla tajemniczej wody. Po wyjściu z jaskini spotkaliśmy się oko w oko ze smokiem, który po chwili oczekiwania zionął na nas ogniem. Stąd wędrując „Drogą Królewską” urokliwymi uliczkami zwiedzaliśmy kolejne punkty programu: dom Długosza, Okno papieskie, Uniwersytet Jagielloński, Barbakan, Sukiennice, Rynek Główny. Po 2 godzinach dotarliśmy do Kościoła Mariackiego w którym zachwycaliśmy się przepięknym ołtarzem Wita Stwosza. Po wyjściu z kościoła wysłuchaliśmy hejnału z wieży mariackiej. Pożegnaliśmy się z panią przewodnik i chociaż zmęczeni, ale zadowoleni wyruszyliśmy na parking autokarowy. Trzeciego dnia po pysznym śniadaniu wyruszyliśmy do Wieliczki. Po spotkaniu z przewodnikami i podzieleniu się na grupy wyruszyliśmy po schodach w głąb kopalni soli. Anita z 5a policzyła, że pokonaliśmy 320 schodków, aby dotrzeć do pierwszych korytarzy a na całej trasie aż 800. Wszystkie korytarze, 20 komór, jeziorka, animacje, bardzo nam się podobały i wywarły na nas ogromne wrażenie. Po pokonaniu dwukilometrowej trasy prowadzącej przez 3 poziomy kopalni oczom naszym ukazała się przepiękna kaplica św. Kingi. Po zrobieniu grupowego zdjęcia powędrowaliśmy jeszcze jednym korytarzem, aby obejrzeć krótki spektakl na temat pracy górników. Ostatnim punktem naszego programu był obiad w Karczmie Górniczej 125m pod ziemią. Zadowoleni i nasyceni wyruszyliśmy do domu. Piękna pogoda, pyszne jedzenie, fajne noclegi, super przewodnicy, przemiły pan kierowca jednym słowem super wycieczka.
Krystyna Raczyńska vel Wasiluk